7.11.2019

Nie chciałbym być nastoletnim graczem w Chinach

Gdy byłem dzieckiem śmialiśmy się z napisów "Made in China", w 2012 roku Kochan w kawałku Tabasko - Wychowani w Polsce nawinął "cały świat wyprodukowano w Chinach", a dzisiaj ChRL to największa gospodarka naszego globu. 5 listopada tamtejsza Państwowa Agencja Prasowa ogłosiła zmiany w prawie skutkujące ograniczeniami dla graczy.





Chińska Republika Ludowa w liczbach


Dla zrozumienia sytuacji przyda nam się kilka statystyk, mimo iż w odniesieniu do Chin, szczególnie te gospodarcze, bywają kontrowersyjne.


Chińska Republika Ludowa to:

  • 9 562 911 km² powierzchni. Dla porównania cała Europa to 10 180 000 km².
  • Najbardziej zaludnione państwo świata liczące 1 420 000 000 mieszkańców co przekłada się na ~20% całej planety. Tylko dwa miasta Pekin i Szanghaj razem wzięte mają więcej ludności niż cała Polska.
  • Prawie 620 milionów zadeklarowanych graczy. Wszystkich mieszkańców w Europie jest 741 milionów.
  • Jedna z dwóch, obok USA, najlepszych scen dla branży gier pod względem przychodów. Dla porównania trzecia w kolejności Japonia ma już tylko połowę a piąte Niemcy 1/6.
  • 48% wszystkich graczy świata wydających pieniądze na gry to obywatele USA i Chin.
  • Łączne zarobki zawodowych graczy wynoszą $103,214,332.26 i dają im 2 miejsce w rankingu według narodowości. W tym samym zestawieniu Polacy są na 15 miejscu z wynikiem prawie 10 razy mniejszym.


Czarne Lustro


Jeśli oglądałeś Black Mirror, to pewnie kojarzysz odcinek w którym ludzie posiadali ocenę społeczną która wpływała na ich możliwości rozwoju i nie tylko. Chiny mają swój Social Credit System w rzeczywistości.
Aż 92% mieszkańców dużych miast korzysta z płatności mobilnych(AliPay, WeChat), które zbierają informacje na temat wydatków, opłat zobowiązań i szeroko pojętego zachowania. System analizuje swoją bazę danych i określa Cię konkretnym wynikiem. Przykładowo niska ocena i obecność na czarnej liście może spowodować, że odmówią ci możliwości lotu samolotem, a twoja osoba zostanie zaprezentowana w kinie przed seansem. Nie żartuję.
Ma to też swoje jasne strony np. mając wysoką ocenę możesz uniknąć dodatkowych opłat i depozytów lub otrzymać wizytę u lekarza bez kolejki, ale zdecydowanie powinniśmy unikać całkowitej kontroli. Szczególnie dobrowolnie.



Internet podlega cenzurze, numer telefonu i Twoje dane są przypisane do osobistego numeru identyfikacyjnego, który pozwala śledzić co robisz w sieci, a na ulicach jest system inteligentnych kamer rozpoznających twarze. W Polsce mieliśmy powszechne oburzenie gdy wszedł obowiązek rejestracji telefonów u operatora, co świetnie ukazuje różnice kulturowe i polityczne między wschodem i zachodem.







W 2017 roku Valve otwarło Chińskie serwery dla gry Counter Strike:Global Offensive, pod nazwą Perfect World. Aby zagrać potrzebujecie podać swój numer socjalny, czyli łączycie konto CSa ze swoim prawdziwym życiem. Co więcej jeśli zostaniecie zbanowani za oszustwa.. wasza ocena Social Credit zostanie obniżona! Jestem za karaniem multiplayerowych oszustów, ale zdecydowanie nie w taki sposób.


Zmiany dla dzieci i nastolatków


Już teraz Social Credit Score jest obniżany, jeśli jako dorosły grasz 10 godzin w ciągu dnia, a nowe zasady wprowadzają jeszcze więcej ograniczeń dla niepełnoletnich:

  • Nastolatkowie przed osiągnięciem pełnoletności nie będą mogli grać między 22.00 a 8.00 rano. Pamiętam, że mając kilkanaście lat po raz pierwszy zdarzyło mi się zarywać noce na graniu. W świetle tego prawa nie miałbym takiej możliwości.
  • Wydatki na zakupy kosmetyczne w grach mogą wynosić maksymalnie od 28 do 57 dolarów miesięcznie w zależności od wieku($57 dla 16-18, $28 dla 8-16). Swoich własnych pieniędzy nie możecie wydać tak jak chcecie, tylko tak jak rząd ustanowił. Zapomnij o nożach w Counter Strike czy większych ilościach V-dolców w Fortnite. Mówimy o kraju w którym około 7% dzieci w wieku 10-15 w 2010 roku pracowało!
  • Czas gry nie dłuższy niż 90 minut w ciągu dni roboczych. Mecze multiplayer w zależności od gry zazwyczaj trwają od 10 minut do godziny. CS:GO przed dołączeniem do poczekalni ostrzega, że rozgrywka może zająć nawet 90 minut.
  • Czas gry w weekendy i święta nie więcej niż 3 godziny. Powołując się na dane z howlongtobeat.com średni czas przejścia głównego wątku Wiedźmina 3 to 52h. Dodatek Krew i Wino 15h, a Serce z Kamienia 10h. Łącznie 77h przejścia po sznurku historii, bez zdobywania większości osiągnięć, grindu i misji pobocznych. Jeśli podzielimy ten czas na 2 dni po 3h które maksymalnie możemy przeznaczyć wychodzi prawie 13 weekendów. Kwartał dla samego Wiedźmina 3!





Pierwsze co przychodzi do głowy - martwe prawo, bo kto będzie to sprawdzać?
Niestety Chiński rząd i na to ma rozwiązanie, wydawcy będą musieli wprowadzić rejestrację oficjalnym numerem identyfikacyjnym. To tak jakbyś w Polsce musiał podać numer NIP albo PESEL, by w cokolwiek zagrać.

A teraz wyobraź sobie takie combo: jesteś chory i lekarz zaznacza w systemie, że powinieneś leżeć w łóżku. Korzystając z czasu który musisz spędzić w domu nadrabiasz zaległości kupki wstydu. Wracasz po tygodniu do pracy a Twój szef mówi, że to w co grałeś było zbyt stresujące a efektywna rozgrywka jest niemożliwa z łóżka i siedziałeś przed kompem przez co regeneracja organizmu trwała dłużej niż mogła. A do tego analizując listę zakupów żony posiłki były zbyt ciężkie co źle wpływa na Twoje zdrowie w przyszłości. Dziękujemy za współpracę.








TenZły, Tencent


Dobrze, ale skoro piętnastolatek nie może, a ma spoko rodziców to zarejestruje się na ojca. Prawda? Niestety tutaj też mamy dwa problemy. Po pierwsze jako odpowiedzialny rodzic nigdy nie dałbym moich spraw w ręce dziecka, bo przecież wystarczy, że młody zacznie oszukiwać w nic nie znaczącej grze a to mój portfel i ocena ucierpią.


Po drugie Chiński gigant technologiczny - Tencent już w 2018 roku wprowadził testy nad rozpoznawaniem twarzy w grach. Tak jak dzisiaj nie odblokujesz czyjegoś telefonu jeśli ma tego typu blokadę, tak za chwilę nie odpalisz konta znajomego jeśli on tego nie potwierdzi samym sobą. Przypominam, że Tencent ma udziały w Activision Blizzard(Diablo, WoW), Supercell(Clash Royale, Clash Of Clans) , Riot(League Of Legends), Grinding Gear Games(Path Of Exile), Paradox Interactive(Cities Skylines, Europa Universalis, Prison Architect) oraz Epic Games(Fortnite).



Kombinujesz dalej i myślisz, że w takim razie rodzic może swoją twarzą potwierdzić że to on gra i problem z głowy. Nie do końca, bo jeśli przykładowo wyjdzie do pracy to system miejskich kamer rozpozna, że jednocześnie jest w domu przy komputerze i na ulicy. W najlepszym wyobrażalnym przypadku po prostu zostanie wylogowany. W najgorszym trafi do jakiegoś obozu pracy albo w inny sposób odpowie karnie za oszukiwanie państwa. Dla rodzica omijanie systemu najzwyczajniej nie będzie opłacalne a może nieść ryzyko poważnych konsekwencji.


Rodzic wie lepiej!



Władze Chin argumentują zmiany tym, że zdecydowana większość dzieci i nastolatków w tym momencie ma problemy z rozwojem psychicznym i fizycznym, słabiej się uczą i mniej ćwiczą na świeżym powietrzu. Jest to według nich najlepszy sposób walki z uzależnieniem od elektronicznej rozrywki i powinien przynieść poprawę w najbliższych latach.

Ja natomiast uważam, że to tak skuteczny sposób jak prohibicja w walce z alkoholizmem. Jeśli ktoś chce się napić to znajdzie sposób albo zamiennik w formie innej używki. Jeśli ktoś będzie chciał grać to zagra, bez znaczenia jak wielkie obostrzenia wprowadzi państwo. Przypominam, że prohibicja alkoholowa jedyne co przyniosła to wzrost podziemnej produkcji i sprzedaży niewiadomego pochodzenia, a to prowadziło do śmiertelnych zatruć metanolem.
W branży gier po prostu wzrośnie liczba użytkowników VPN(nie zawsze bezpiecznych), piractwo oraz wysyp prywatnych serwerów. Oczywiście do czasu, aż dostawca internetu tego nie zablokuje.



Będąc nie tylko graczem, ale i rodzicem wiem że ostatnie czego chcę to wtrącanie się państwa w to jak z żoną wychowujemy dzieci. Jeśli widzę, że na moje dziecko źle wpływa czas spędzany przed komputerem, telefonem czy konsolą to sam potrafię zareagować. W 2019 roku mam dostęp do szerokiej oferty narzędzi kontroli rodzicielskiej. Jeśli tłumaczenie szkodliwości nie pomaga zawsze mogę blokować niepożądane działania na poziomie urządzenia czy sieci. Nie chcę, żeby dziecko siedziało w internecie po konkretnej godzinie, albo żeby nie mogło oglądać youtube lub grać dłużej niż kilka godzin dziennie? Nie ma problemu! Wszystkie te rozwiązania są już dzisiaj dostępne w domu i nie muszą być wprowadzane odgórnie przez żaden rząd.





Nie bez powodu na początku opisałem jak wielki udział mają Chiny w perspektywie całego świata, bo za kilka czy kilkanaście lat ten sam pomysł może się pojawić w Unii Europejskiej. Przecież już dzisiaj firmy są w posiadaniu ogromnych baz danych w których widniejemy na własne życzenie. Wystarczy, że pojawi się aplikacja która pozwoli ci zobaczyć jak będziesz wyglądać za kilkadziesiąt lat a ty chętnie po nią sięgniesz i przeklikasz regulamin korzystania. 
A nie, to już przerabialiśmy.
Zawsze pamiętaj o zasadzie: jeśli coś jest darmowe to Ty jesteś produktem.




Jeśli kiedyś tego typu ograniczenia wejdą ogólnoświatowe, to cały E-sport zniknie. Najmłodsi zdolni gracze często mają po 12-16 lat, ale nie da się osiągnąć dobrych wyników bez odpowiedniej ilości treningów. Jak wiele razy zostało to pokazane, najlepsi potrafią pogodzić szkołę z międzynarodowymi turniejami, więc to nie tak że coś kosztem czegoś innego.
Po 18-tce może już być zbyt późno by myśleć o tym na poważnie.


Chiny vs. blitzchung






Warto dodać, że to wszystko dzieje się miesiąc po tym jak Ng Wai Chung, znany jako “Blitzchung” został zbanowany przez Blizzarda w trakcie Hearthstone Grandmasters. W skrócie sytuacja wyglądała tak, że Chung w trakcie pomeczowego wywiadu wyraził wsparcie dla protestów w Hong Kongu ubierając google i maskę jednoznacznie związaną z HK. Transmisja w ciągu kilku sekund została przerwana blokiem reklamowym, a później Blizzard zareagował banując gracza na rok i redukując jego nagrodę do zera, zgodnie z regulaminem. 
Gracz później odniósł się do tej sytuacji mówiąc "Dzisiaj straciłem Hearthstone który wiele dla mnie znaczył przez 4 lata, ale mogę stracić Hong Kong który znaczy dla mnie całe życie".

Oczywiście powinniśmy przestrzegać regulaminów, ale tutaj to wyglądało bardziej jak PRLowskie "Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie".
Tak jak wcześniej wspominałem Tencent ma swoje udziały w Blizzardzie, a sama korporacja zatrudnia kilka tysięcy członków Chińskiej Partii Komunistycznej. Jak powszechnie wiadomo nie gryzie się ręki która karmi, więc inaczej być nie mogło.

Chiny vs. reszta świata


Podobna sytuacja miała miejsce wcześniej gdy Daryl Morey manager drużyny Houston Rockets grającej w NBA wyraził poparcie dla protestów w Hong Kongu na twitterze.
Chiny zablokowały transmisje z przedsezonowych rozgrywek NBA, ponieważ sponsorem ligi jest... Tencent.


Również South Park oberwał drwiąc z braku wolności słowa w odcinku Band In China. W efekcie SP jest w zbanowany w Chińskich kanałach dystrybucji, takich jak portale społecznościowe i media streamingowe. Dosłownie został usunięty z ich internetu! Oczywiście twórcy w swoim stylu "przeprosili" na twitterze.

"Like the NBA, we welcome the Chinese censors into our homes and into our hearts. We too love money more than freedom and democracy. Xi doesn't look like Winnie the Pooh at all. Tune into our 300th episode this Wednesday at 10! Long live the great Communist Party of China. May the autumn's sorghum harvest be bountiful. We good now China?"



Podsumowanie


Chiny robią złe rzeczy na swoim podwórku i mogłoby to być obojętne gdyby ich podwórko nie obejmowało 1/5 populacji całego świata. Nie możemy wykluczyć, że pozostałe 4/5 nie będą chciały wziąć z nich przykładu w przyszłości, a to oznacza koniec rzeczywistości gamingowej, publicystycznej, wychowawczej i wolnościowej jaką znamy dzisiaj.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz